wtorek, 28 stycznia 2014

HOUSE&more

Dołączam do mojej listy sklepów, które trzeba odwiedzić HOUSE&more. W sumie dość późno to robię biorąc pod uwagę, że od kiedy zakochałam się w Riviera Maison jestem tam stałym gościem a moje wszystkie naczynia, świeczniki i inne akcesoria kuchenne oznaczone są małym RM ;) Nawet mój piękny wieszak w pokazywanej już (TU) łazience to Riviera Maison. Wszyscy wielbiciele stylu skandynawskiego na pewno dobrze mnie teraz rozumieją. Bo Riviera Maison to kwintesencja Skandynawii. Ale odnajduje się idealnie również w innych stylach.

HOUSE&more to jednak nie tylko Riviera Maison ale również Eichholtz czy Flamant. A wszystkie te marki uwielbiam. Są one gwarancją ponadczasowej elegancji w bardzo przytulnym, domowym wydaniu. W moim odwiecznym sporze wewnętrznym między stylem nowojorskim a belgijskim oferta HOUSE&more zaspokaja potrzeby tego drugiego. Nie mogę wyjść bez choćby małego wazonika albo talerzyka. To czyni moje wizyty w HOUSE&more niebezpiecznymi:)

Salon na Burakowskiej jest moim ulubionym. Jest nie tylko pięknie zrobiony, ale też jest największy i najpełniej pokazuje ofertę sklepu. Latem na zewnątrz można obejrzeć również piękną kolekcję mebli ogrodowych.

Dlatego dla tych którzy poszukują wciąż własnego stylu oraz dla tych którzy szukają pięknych mebli i dodatków Burakowska 4A to adres, którego nie można ominąć.


Ten stół poniżej to moje marzenie. Krzesła też. Nie mówiąc o lustrach.



niedziela, 26 stycznia 2014

Udekoruj Dom!

Na początku był chaos... potem już było tyko gorzej ;)

No dobrze żarty żartami, ale o co chodzi? W ostatni weekend byłyśmy na warsztatach stylizacji dla blogerek wnętrzarskich (to MY!). Warsztaty zorganizowała Ula Michalak z Interiors Design we współpracy z udekorujdom.pl, Gosią Andryszczyk. Patronat medialny nad wydarzeniem objęło DOMO+ i urzadzamy.pl. Było nas 13 blogujących dziewczyn :) A do tego - wisienka na torcie -  Beata Boik (właścicielka udekorujdom.pl). 

Myśmy bawiły się świetnie:) Miałyśmy zrobić stylizację w stylu skandynawskim, ale ze względu na dostępne meble poszła ona w kierunku Francji (pewnie też trochę ze względu na nasze upodobania).

Każdy dostał zadanie oraz narzędzia do jego wykonania i powiem Wam... nigdy nie powiedziałabym że tapetę można użyć na tyle sposobów. Na tym w sumie polegała zabawa, że nie dostałyśmy gotowych rozwiązań ale możliwości zrobienia z meblami wszystkiego co nam przyszło do głowy :) Nawet szkolono nas jak kłaść tapetę. Nie tylko na ścianach :)

I z początkowego chaosu powstały takie cuda, że nigdy bym nie uwierzyła gdybym nie zobaczyła na własne oczy :)

Nie udało mi się zrobić zdjęć wszystkich stylizacji, ale odsyłam Was TU do Uli. Poznałyśmy oraz spotkałyśmy ponownie cudowne osoby prowadzące wspaniałe blogi :)


A poniżej moja mała dokumentacja.


Beata i Ula - matki tego wydarzenia :)



poniedziałek, 13 stycznia 2014

Blue velvet

Zapowiedziałam już temat granatowych sof więc oto i on:) Dwie sofy, które zobaczyłam w tym roku zmieniły mój pogląd na temat kolorów mebli. Ogólnie ostatnio  zaczęłam dopuszczać więcej kolorów we wnętrzu. Na razie jest to gama dość ograniczona. Tak jak w ubraniach tak i w mieszkaniu z pewnością jednak widzę granat.

Kojarzycie pierwsze zdjęcie?:) Katalog IKEA. Sofa Ektorp w granatowym pokrowcu.

Drugie zdjęcie to już pokazywane przeze mnie mieszkanie w Moskwie. Tak niewiele trzeba było żebym uznała, że granatowa sofa to jest to coś:)


Zobaczcie jak pięknie wnętrze żyje dzięki granatowi.



[1, 2]

sobota, 11 stycznia 2014

H&M Home wiosna/lato 2014

Widzieliście propozycję H&M Home na wiosnę/lato 2014? Jakie słodkie :) Śliczne. Wiem, że wiele osób rozczarowało się ofertą sklepów H&M Home otwartych jesienią 2013 r. w Polsce. Ja nie byłam aż tak rozczarowana, a jeżeli już to raczej skromną ofertą a nie jej jakością. Kocham naturalny len a w H&M Home akurat znalazłam to co mi się podoba. 

Czekam już na kolekcję wiosenną, a tymczasem zobaczcie jaką piękną zapowiedź pokazali.



piątek, 10 stycznia 2014

Największe inspiracje 2013 roku

Widzę, że wszyscy robią podsumowania 2013 roku i prognozy na 2014. No dobrze to i ja coś tu podsumuję:)

Właściwie to chciałam Wam pokazać, które projekty zwróciły moją uwagę w 2013 r. Myślę, że nie tylko ja się nimi zachwyciłam ponieważ przewijały się przez wiele blogów oraz powracały na Pinterest. Śmiem też nieśmiało twierdzić, że wpłyną również na (przynajmniej moje) spojrzenie na wystrój wnętrz. Każdy wniósł coś nowego. Zaczynamy.



ABSOLUTNY NUMER 1.


Jest to apartament Atheny Calderone i jej rodziny w Nowym Jorku (Brooklyn, Dumbo). Była modelka, obecnie dekoratorka wnętrz, kobieta z wieloma pasjami. Dla mnie kobieta inspirująca z niebywały wyczuciem stylu i koloru. Jej apartament to uczta dla wielbicieli pięknych wnętrz. Sama ocenia swój styl jako Sophisticated Edgy Bohemian. Przejawia się on zarówno w jej stroju jak i wnętrzach.



środa, 8 stycznia 2014

Kuchenka czy piec?

Dzisiaj kuchennych rewolucji część druga:) Obok zabudowy okapu, której nie mogę zrobić u siebie po głowie chodzi mi piec. Albo bardziej wyrazista kuchenka. To w sumie ciekawe jak mało jest ich w Polsce i jak bardzo są niepopularne. Zapewne cena odgrywa jakąś rolę ale czy tylko?

Ogólnie wydaje mi się, że poszliśmy w nowoczesność, a tam rzeczywiście nie ma miejsca na wielkie palniki czy rozbudowane piece. Ostatnio raczej chowamy sprzęty i je minimalizujemy. A ja będę uparcie przekonywać, żeby było inaczej.Bo lubię jak kuchnia wygląda na taką co się ją z przyjemnością używa:) Oczywiście nie tylko wygląda:) Lubię kuchnie które zapraszają do pichcenia, do spędzania w nich czasu. A takie kuchnie zawsze widziałam w brytyjskich i amerykańskich magazynach. I to co je wszystkie łączy to wielkie kuchenki albo wręcz piece. 

Mówię  o kilku markach. Są też inne jak: EverhotESSE, Bertazzoni, Hergom, Smeg, Lacanche ale akurat te wskazane poniżej najczęściej pojawiają się na zdjęciach, które mnie urzekają.

Wszystkie poniższe marki dostępne są w Polsce.



poniedziałek, 6 stycznia 2014

Okap kuchenny

Mój plan na ten rok to zrobienie kuchni:) Nie wiem czy wyjdzie ponieważ podróże (zwłaszcza odległe) już mi się śnią po nocach (a trzeba coś wybrać), ale zaczynam się przygotowywać. Co oznacza, że przy okazji pojawiły mi się pomysły na kilka postów związanych właśnie z kuchniami. Takie moje ostatnie obserwacje:)

I tak uwagę moją przykuły okapy kuchenne. Albo raczej sposoby ich ukrywania. Muszę przyznać, że dla mnie czasy nowoczesnych metalowych srebrnych okapów minęły bezpowrotnie i nie mogę już na nie patrzeć. Oczywiście, że też taki miałam:)  Do siebie planuję okap podszafkowy ponieważ mam krótką ścianę na której musi się zmieścić cała kuchnia, więc nie mogę poszaleć. 


Ale gdyby było inaczej to byłoby jakoś tak:




  [1]


sobota, 4 stycznia 2014

Radiant Orchid kolorem 2014 roku

Od 2000 roku Pantone Color Institute™  wyznacza Kolor Roku. Pamiętacie Kolor Roku 2013? Jeżeli nie to pisałam o nim TU. Kolor wybierany przez Pantone ma odzwierciedlać "ducha czasów", być odpowiedzią no to czego poszukują ludzie, czego potrzebują a w czym kolor może im pomóc. Nie musi stać się najgorętszym hitem sezonu, ale ma odnajdywać się we wszystkich obszarach dizajnu, wyrażać nastrój i postawę konsumentów. 

Tyle z wolnego tłumaczenia ze strony Pantone:)  Więcej na stronie Pantone: http://www.pantone.com/pages/index.aspx?pg=21129

Jeżeli chodzi o moje zdanie, to nie zauważyłam wyznaczanych przez Pantone kolorów we wnętrzach w konkretnych latach, ale i tak uważam że to świetna okazja, żeby zwrócić uwagę na kolory w ogóle oraz na ich możliwe zastosowania. Pantone wybiera zazwyczaj piękne odcienie, które nawet ładnie się nazywają, a których raczej się unika w dekoracji wnętrz. 

Dlatego wykorzystuję tę okazję żeby przyjrzeć się RADIANT ORCHID.





Róż i purpura. Naprawdę piękny kolor. Ten akurat ( w przeciwieństwie do szmaragdu 2013) jest mi bardzo bliski. Zarówno we wnętrzach jak i w ubraniach lubię kolory z odcieniem różu. Dlatego może nawet się skuszę na bycie "wnętrzarsko modną" w 2014 roku;)

Nie żebym malowała sobie ściany na taki kolor, chociaż doceniam, ale dla mnie baza powinna być naturalna. Za to dodatki w różo-purpurach.... Bajeczne.

Kamieniem w tym kolorze będzie oczywiście Ametyst. 




[1]


Jest coś urzekającego w Radiant Orchid, prawda?



[1], [2]