niedziela, 8 lutego 2015

Benjamin Moor meets Mirosław Nizio and me ;)

Co ma wspólnego Mirosław Nizio z farbami Benjamin Moor i ze mną???? Pewnie głównie to, że spotkaliśmy się wczoraj w jednym miejscu :) Na warszawskiej Pradze w Galerii Nizio. (więcej o galerii przeczytacie TU)
Czy pisałam już kiedykolwiek, że kupując 14 lat temu pierwsze mieszkanie na Pradze wierzyłam głęboko, że ta dzielnica ma świetlaną przyszłość? Oraz, że kupując 3 lata temu drugie mieszkanie przeprowadziłam się tylko jakieś 50 metrów w linii prostej? To chyba w dość jasny sposób wyraża mój stosunek do Pragi. Dlatego nie dziwię się zupełnie, że Nizio Interior ma swoją siedzibę również na Pradze w pięknej starej kamienicy. Wręcz uważam to za oczywiste:)






Co tam wszyscy wczoraj robiliśmy? Spotkaliśmy się, żeby w tych pięknych wnętrzach i świetnym towarzystwie porozmawiać o kolorach, farbach, malowaniu, materiałach, nowościach, rozwiązaniach i wyzwaniach. Już kolejny raz spotkałam Kingę Romanowską - Koordynatora ds. PR w Benjamin Moor. Benjamin Moore był natomiast organizatorem wczorajszego spotkania.




Był tam również Mirosław Nizio właściciel galerii i założyciel Nizio Interior. Tematem przewodnim była praca nad zakończonym niedawno projektem i realizacją wystawy stałej Muzeum Historii Żydów Polskich. Było to niezwykłe wyzwanie jeżeli chodzi o pozyskanie i przygotowanie materiałów czy ich zabezpieczenie i niesamowite jest też to, jak inaczej to wszystko wygląda z punktu widzenia architekta a inaczej z punktu widzenia zwiedzającego. Konkluzja dla mnie? Pozostanę przy tworzeniu wnętrz mieszkalnych :)





Sama Galeria jest również przepiękna. Polecam! Można tam kupić prace wielu znanych artystów. Przepiękne zdjęcia Wiktora Franko, meble Gie El, Gdel, Paper Sculpture, meble i dodatki Dododmo oraz stworzone przez Nizio Interior. W jednym miejscu mamy skupionych naprawdę wielu przedstawicieli najlepszego polskiego dizajnu.








A wracając do farb Benjamin Moor to mam kilka nowych produktów o których istnieniu nie wiedziałam. Potrzebujecie natychmiastowego efektu rdzy na metalu czy drewnie? Nic prostszego :) Do tego są pigmenty naturalne.




Tak po minimalnym zmieszaniu z wodą wyglądają na metalu i drewnie.







Potrzebne żywe kolory? Proszę bardzo... są farby Aura...

 


...z których powstają piękne domki:)




Jest jeszcze jeden produkt wart zauważenia. Kiedyś malowałam drzwi (post TU) i wiele osób mnie pytało czy farba dobrze przystawała do forniru. Ogólnie przystaje ale bardzo na nie uważam. Natomiast pojawił się nowy produkt, który pewnie trochę ułatwi życie tym którzy dopiero teraz podejmą wyzwanie przemalowania drzwi lub innych gładkich powierzchni. Jest to Stix® Waterborne Bonding Primer. Produkt, który wiąże gładka powierzchnię z farbą! Wart wypróbowania!


No i na koniec oczywiście koniecznie wspólne zdjęcie i jedno selfie ;)
 



Oraz fotka z Mirosławem Nizio. Tego nie mogło zabraknąć ;)




Nie mogłam też odmówić sobie uwiecznienia tego jak Kasia (Conchita) oraz Dagmara (FORelements) pięknie wpasowały się we wnętrze... w sumie o kolorach była mowa ;)




Dziękuję organizatorowi - Benjamin Moore oraz patronom (Nizio Interior, GDEL oraz Interiors Design za wspaniałe spotkanie!



10 komentarzy:

  1. Super relacja i świetne zdjęcia. Czy mogę prosić o podesłanie fotki z Dagmarą na wieczną pamiątkę? Chyba sobie je wywołam bo naprawdę jak się na nie patrzy to dostaje się zastrzyk energii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyślę wyślę:) Kilka innych też wyślę ;)

      Usuń
  2. Świetna relacja. Dziękuję za info o produktach!!!! "Galeria Nizio" robi wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasia:) Naprawdę warto brać udział w takich warsztatach, tyle nowości pojawia się na rynku!

      Usuń
  3. Piekna galeria!! Uwielbiam takie miejsca!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce jest naprawdę warte odwiedzenia. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Lubimy takie merytoryczne spotkania. Super zdjęcia Martuś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo miło było poznać Ciebie i całą Kompanię, którą podglądam na blogach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę spotkania, informacji, ludzi i farb! :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń