środa, 13 lipca 2016

Grey & Cosy

Nie piszę ostatnio za dużo... wiem wiem. Biję się w pierś! 

Ale nie obijałam się tak zupełnie. Mam nadzieję, że teraz motywacja do pisania będzie większa. Od dzisiaj już właściwie oficjalnie i ostatecznie zapraszam na nowego bloga: GREY and COSY.




Mam nadzieję, że będziecie tam ze mną :) Zapraszam :)




niedziela, 22 maja 2016

Wenge? O tak! Poproszę:)

Gdyby ktoś mnie zapytał znienacka czy lubię drewno wenge, odpowiedziałabym bez namysłu - NIE, okropność!

No właśnie, dlaczego właściwie nie lubię wenge?

Moja niechęć do wenge wynika z mody, która jak wiele innych mód zabiła obiekt tej mody. Co gorsze, wiele firm stworzyło naprawdę brzydkie komplety mebli wenge (wpiszcie "meble wenge" w google... brrrr....) i co więcej nadal je tworzą. Trzeci powód to komplety, jakże często kupowane - bo cóż innego będzie nam pasować do wenge? Bojąc się pomyłki stylistycznej kupujemy meble w kompletach. To chyba jeden z największych błędów przy urządzaniu wnętrz. Kompletom mówimy zdecydowane NIE.
Ale ostatnio (w sumie nie tylko ostatnio) przeglądałam Pinterest szukając (nie zgadniecie...) stylu belgijskiego ;) i nie mogłam uwierzyć własnym oczom... wszędzie wenge. Jak to możliwe, przecież Belgowie wiedzą co najlepsze więc jak mogli pokochać wenge??

No właśnie i to o dziwo Belgowie (i Holendrzy) przywrócili mi wiarę w wenge. Naprawdę ciemne meble, w tym meble wenge mogą wyglądać pięknie i stanowić o klasie wnętrza. No i kto by pomyślał? Raczej nie ja) ;) 
 
Styl belgijski ma dwa główne nurty: tradycyjny i współczesny. Tradycyjny styl belgijski w czystej postaci nadaje się raczej  do domów które już w bryle są tradycyjne. Natomiast styl belgijski współczesny jest idealny zarówno do współczesnych domów jak i mieszkań. Pamiętajmy aby nie mylić współczesności z nowoczesnością. Nadal uważam, że angielskie słowo "contemporary" oddaje znaczenie lepiej niż słowo "współczesny". Ale pomijając kwestie językowe mówimy o stylu który jest bardziej nowoczesny od tradycyjnego ale wcale nie zawsze musi być bardzo nowoczesny. 

Styl belgijski bazuje na podłogach dębowych, bielonych o długich olejowanych deskach. Często drewno jest szczotkowane i w sumie daje efekt przytulności i domowości. Oczywiście taką podłogę można połączyć z meblami w takim samym kolorze i stworzyć przestrzeń harmonijną i monochromatyczną. 


[1]

wtorek, 26 kwietnia 2016

Eurocucuina 2016 czyli co nowego w świecie kuchni?

Wróciłam tydzień temu z iSaloni czyli jednych z największych targów wnętrzarskich na świecie. W tym roku częścią Salone del mobile była Eurocucina czyli kilka hal poświęconych tylko kuchniom. Dla kogoś kto już piąty rok rozmyśla nad swoją kuchnią to prawdziwy zastrzyk inspiracji. Właśnie ze względu na osobiste zainteresowanie kuchniami to w halach Eurocuciny spędziłam najwięcej czasu. Miałam w głowie już projekt swojej kuchni i chciałam zobaczyć czy Mediolan zaskoczy mnie czymś nowym i zmieni moją koncepcję czy też utwierdzi mnie w podjętych postanowieniach. Trzeba jednak przyznać uczciwie że w moim projekcie coś mi ciągle nie pasowało. Biała kuchnia z antracytowym blatem (planowany granit Zimbabwe Nero) to w sumie klasyka, ale cały czas czułam że coś tu nie pasuje tylko nie wiedziałam co. Niby widziałam tę kuchnię ale się z nią nie potrafiłam utożsamić. Teraz już wiem co mi nie grało :)

Ale popatrzcie sami co nowego zobaczyłam w Mediolanie.


1. Blaty - wszystko inaczej niż widziałam dotychczas

Wyjazd na iSaloni był dla mnie największym przełomem ze względu właśnie na blat, który nie pasował mi w mojej wizji nowej kuchni. Nie wiem jak to możliwe, że nie wzięłam pod uwagę innych opcji, chociaż jak teraz przeglądam mój Pinterest, to one tam były i mnie zachwycały. Musiałam jednak chyba pojechać do Mediolanu, że coś kliknęło i żebym zrozumiała że nie czarny blat ale brązowy lub beżowo-brązowy jest idealny do mojego mieszkania! To właśnie ten jeden czarny kontrastowy element w domu gdzie nie ma kontrastów nie pasował do mojej wizji. Teraz już wszystko gra.

Źle się Wam kojarzą brązowe blaty? Z babciowymi kuchniami? No to popatrzcie:)


czwartek, 31 marca 2016

Trendy 2016 na Home Decor i Meble Polska

Dzień dobry :) Dzisiaj trendów ciąg dalszy. A to w związku z Home Decor i Meble Polska, które odbywają się co roku w Poznaniu i są największymi targami wnętrzarsko-meblowymi w Polsce. Dlaczego są ważne? Polska jest szóstym producentem mebli na świecie i czwartym eksporterem. Wiedzieliście o tym?

Ale co dla mnie nawet ważniejsze, to w Poznaniu  wystawiają się  głównie polscy producenci branży meblarskiej i dekoracji wnętrz. A ja nieustannie kibicuję polskim firmom, zwłaszcza tym, które nie produkują tylko na eksport. Dobrze, że jesteśmy cenieni za granicą, ale wierzę że rodzinny rynek też potrafi docenić dobry produkt. 

Widać też, że umiemy i podążamy za ogólnoświatowymi trendami. A jakie są trendy na 2016 rok? W Poznaniu pokazywałyśmy je w naszej strefie Bloggers Zone :) 


 (od lewej) ja, Kasia z Klikinterior, Kasia z Home Glamour Now i Ula z Interiors Design Blog

niedziela, 6 marca 2016

Trendy 2016 - warsztaty aranżacji wnętrz w Decoroom

Idzie wiosna a zatem idzie nowe w trendach wnętrzarskich. Co roku architekci, dekoratorzy wnętrz, blogerzy oraz prasa wnętrzarska starają się przewidzieć co w danym roku będzie we wnętrzarskiej trawie piszczeć. Czy te przewidywania się sprawdzają? Na ogół tak, czasami może tylko docierają do nas z małym opóźnieniem. Co ciekawe trendy wnętrzarskie są ściśle powiązane z modą. Te dwa światy naturalnie się przenikają.
 
A zatem skoro mamy już wyznaczone trendy na 2016 rok to dlaczego by o nich nie opowiedzieć? :)  Tak właśnie zrobiłyśmy w stałym składzie blogerskim w Decoroom podczas trzecich warsztatów aranżacji wnętrz.
 
 
 [1]
 

sobota, 13 lutego 2016

Life in plastic is fantastic!

Akrylowe meble z samej nazwy wydają się być kiczowate. Zwłaszcza jak się lubi naturalne materiały:) Ale uwielbiają je amerykańscy projektanci i patrząc na poniższe zdjęcia w sumie nie trudno zrozumieć dlaczego:)

Odpowiednio zaaranżowane są piękne, lekkie, delikatne i pasują do każdego stylu. Dodają elegancji i nie przytłaczają wnętrza. Są świetnym rozwiązaniem w małych przestrzeniach, których nie zagracają.


[1]

niedziela, 7 lutego 2016

Kuchnia po belgijsku

Styl belgijski mój ulubiony... czy może się znudzić?:) Mi się jeszcze nie znudził :) Stale odkrywam coś nowego i fascynującego. Ciekawe jest najbardziej to, że w sumie tak niedaleko nas myślenie o projektowaniu jest tak inne.

Dzisiaj trochę o kuchniach. Już kiedyś o budowie okapu pisałam TU. Dzisiaj w sumie podobny temat, ale ciągle mi mało jeżeli chodzi o ten styl w internecie. 

Niestety pokazywane dzisiaj kuchnie raczej znajdą zastosowanie w domach niż w blokach ponieważ ich wspólną cechą jest to, że są raczej duże i mają wyspę. Ale warto popatrzeć, że kuchnia może być inna. Może niektóre rozwiązania da się przenieść do bloku. Myślałam nad swoją własną kuchnią ale niestety nie znalazłam możliwości skopiowania czegoś do siebie. Szkoda :(

O jaką różnicę chodzi? O zupełnie inne podejście do szafek w podziale góra dół oraz wyodrębnienie kuchenki jako elementu kluczowego. Zobaczcie o czym mówię.


[1