"Po prostu" stołek

O chińskim stołku ogrodowym miałam napisać już wiele razy i za każdym razem zapominałam:) Ale dzisiaj wracam właśnie z porcelanowym stołkiem, który pasuje do wszystkiego. Do każdego stylu i każdego pomieszczenia. Występuje w tysiącach wzorów i kolorów i może mieć milion zastosowań.  Czego chcieć więcej?

Uwielbiam te stołki i oczywiście mam jeden u siebie w mieszkaniu:)

 

Niektóre ze stołków chińskich wyglądają tak nowocześnie, że aż trudno uwierzyć, że używane są w Chinach od co najmniej tysiąca lat. Tradycja pochodzi z chińskich ogrodów, gdzie początkowo do siedzenia wykorzystywane były naturalne elementy jak pieńki drewna czy kamienie. Ogrody w chińskich domach odgrywały tak dużą rolę, że z czasem meble ogrodowe zyskały bardzo na znaczeniu.

Stołki mają różne zdobienia a często pojawiający się motyw gwoździ (zazwyczaj dookoła stołka na górze i na dole) może pochodzić również od antycznych chińskich bębnów, które oryginalnie wykonywane były z drewna i powlekane skórą przybijaną właśnie gwoździami.

Stołki chińskie stały się bardzo popularne w połowie dwudziestego wieku w Stanach Zjednoczonych a ostatnio pojawiły się w kolekcjach znanych marek, jak na przykład Kare Design (w jeszcze nowocześniejszej wersji).

Trudno powiedzieć, które stołki są ładniejsze, czy te białe...

złote?

czy może kolorowe?

Jedno jest jednak pewne. Świetnie będą wyglądać w przedpokoju pod konsolą.

Idealnie sprawdzą się w łazience (nawet pod prysznicem)!

Również jako stolik pomocniczy.

Czy zgodnie z pierwotnym ich przeznaczeniem w ogrodzie, na tarasie czy balkonie.

Przyznałam się, że też mam chiński stołek, prawda? :) Oczywiście do mojego mieszkania nie pasowałby każdy z tych modeli, ale znalazłam taki dla siebie: prosty, czarny i matowy. Mój akurat wykonany jest z metalu co powoduje, że jest bardzo lekki, a do tego wygląda rewelacyjnie:) 

Lidka kupiła taki sam tylko biały:) Miał on swój epizod również w łazience pod prysznicem, pamiętacie? Jeżeli nie to zdjęcia TU.

Największym problemem jest: gdzie kupić taki stołek?

Nasze stołki pochodzą z Westwing, gdzie co chwilę pojawiają się różne modele. Czasami są droższe czasami tańsze. Ja swój kupiłam naprawdę korzystnie. Akurat miałam bon zniżkowy i w sumie zapłaciłam około 200 złotych. Było warto :) 

Jeżeli nabraliście  ochoty na taki stołek to właśnie trwa kampania "Duński loft", gdzie można kupić stołki chińskie. Tym razem tylko w trzech kolorach (czarny, złoty i srebrny), ale pojawiały się już we wszystkich kolorach tęczy. I pewnie jeszcze będą:)

Więcej inspiracji? Jak zwykle u nas na Pinterest: http://www.pinterest.com/lostintimepl/garden-stool/ 

Tam też znajdziecie źródło dzisiejszych zdjęć.

Pozdrawiam Was serdecznie!

 

Marta