Strony

wtorek, 15 kwietnia 2014

Wielkanocna dekoracja LAST MINUTE!

No właśnie .. znowu w ostatniej chwili :) Co roku święta przychodzą tak szybko, że zawsze jestem zaskoczona, że to już :) Tak tak widziałam na blogach wnętrzarskich tysiące pięknych dekoracji ale u mnie jak zwykle mało czasu. Żeby jednak nie było, że nie zauważam w ogóle świąt to postanowiłam zrobić swoje własne DIY.

Zainspirowały mnie te zdjęcia znalezione na Pinterest:








Oczywiście można kupić trakie zajączki ale już raczej nie dotrą do Polski przed świętami:)

Można też w ciągu kilku chwil zrobić samemu "prawie"  takie same:)


Mi było o tyle prościej, że miałam w domu dokładnie taki szary filc jakiego potrzebowałam. Kupiłam go kiedyś przy okazji odrestaurowywania starego gramofonu i niestety trzeba było jakiś duży kawałek wziąć w sklepie internetowym, więc leżał sobie w kącie.

Ale wystarczy pójść do jakiejś lepszej pasmanterii i teraz filcu do wyboru do koloru.

Ja wskoczyłam tylko do Galerii Mokotów po sznurek i po dziurkacz. Pani nawet mnie uprzedzała, że to dziurkacz do skóry i, że filcu raczej nie podziurkuję ale postanowiłam zaryzykować. Niestety tym dziurkaczem nawet nie udało mi się kawałka materiału przeciąć więc w sumie pokazuję go tylko po to, żeby Wam powiedzieć, że czegoś takiego w ogóle nie potrzebujecie :)))

 Kupiłam dwa sznurki bo nie byłam pewna który kolor będzie bardziej pasował.




To jest właśnie ten dziurkacz, którego nie potrzeba :)




Za to przydać się może mój template, który narysowałam.





Dziurkę w końcu zrobiłam nożyczkami i potem kręciłam nimi aż ją powiększyłam. Byłoby ładniej gdyby się dało wyciąć dziurkaczem ładną okrągłą dziurkę, ale mnie już ręka rozbolała od kolejnych prób i się poddałam. Tak też nie wygląda źle.





Nie mam też drzewek tak pięknych jak na inspiracji więc moje zajączki zawisły na drzwiach do szafy.







Słuchajcie, może ten zajączek to nie jest jakiś ostatni cud świata, ale na żywo jest naprawdę słodki i robi się go wyjątkowo szybko... no i raczej trudno go zepsuć więc wszystkim, którzy jeszcze mają ochotę przyozdobić dom na święta, bardzo polecam :))

Zwłaszcza w skandynawskich wnętrzach mały filcowy zajączek się rewelacyjnie odnajdzie :)


Pozdrawiam Was gorąco i życzę wszystkim Wesołych Świąt od siebie i od Lidki ponieważ pewnie powrócę dopiero po świętach!

Samych cudowności!


8 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) Naprawdę proste do zrobienia, polecam :)))

      Usuń
  2. Bardzo fajny pomysł i świetne wykonanie ;-). Dla Was również zdrowych, wesołych Świąt... Buziaki i dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ola dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie:) Pięknego dnia i cudownych Świąt :)))

      Usuń
  3. Świetny pomysł !, zwłaszcza, że prosty w wykonaniu. Ponieważ od jutra dzieciaki mają przerwę świąteczną wiem już jak wykorzystać swoją 11-latkę. Liczę na jej kreatywność, może coś jeszcze wymyśli.
    Dziękuję za pomysł ! a Wam życzę wesołych, pogodnych, ciepłych i rodzinnych Świąt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy:) Jak zrobicie coś fajnego to podeślijcie koniecznie zdjęcia:) Pokażemy:)))

      Usuń
  4. Świetnie to wygląda! Chociaż chętnie zobaczyłabym takie kolorowe :)
    U mnie ponoć kaktusy ustrojone jajkami niczym choinki (szalona inwencja rodzicielki).
    Pozdrawiam serdecznie i wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak, myślę, że kolorowe też mogą być śliczne:) pozdrawiam serdecznie i nadal świątecznie :)))

      Usuń