Nosi mnie ostatnio po targach wyposażenia wnętrz i mam wiele różnych przemyśleń na ten temat. Ostatnio wróciłam z Home Decor w Poznaniu. To podobno największa w kraju prezentacja wnętrzarskich nowości i inspiracji. I to mnie właśnie martwi. Niestety większością wystawców jestem załamana. Nie wierzę w to, że Polacy mają tak słaby gust i chcą kupować taką tandetę. Po prostu nie wierzę. Nie wierzę w to, że nie umiemy inaczej bo wiem umiemy robić wspaniałe rzeczy i wiem, że wiele osób poszukuje mebli, których nie może znaleźć. Nie wierzę w to, że ładne i wygodne meble muszą kosztować jakieś koszmarne pieniądze. Więc o co chodzi??
Bo wiecie co króluje u polskich wykonawców? Sklejka (ta brzydka) i skay (bardzo nieprzyjemny). Czy doprawdy tylko na tyle nas stać? Szanowni producenci przecież WY również kształtujecie gust polskich konsumentów. Proszę, szukajcie dobrych inspiracji, przeglądajcie blogi wnętrzarskie (nie tylko krajowe), przeglądajcie zagraniczne magazyny bo wierzcie mi, że mnóstwo ludzi poszukuje dobrego wzornictwa za rozsądną cenę a to są wasi klienci, to są wasze pieniądze, których nie zarobicie brnąc dalej w tandetę.
No to sobie popisałam, wylałam gorycz, którą przywiozłam z Poznania a i tak pewnie żaden producent tego nie przeczyta :(
No dobrze to teraz kilka naprawdę pozytywnych akcentów :)
Jest kilka wyjątków, firm które produkują na światowym poziomie - niestety często głównie na zagranicę.
Pierwsza firma to producent mebli (w tym mega krzeseł) FAMEG. Firma od początku do końca na wysokim poziomie, poczynając od produktów, poprzez stronę internetową a na stanowisku w Poznaniu kończąc. Brawo FAMEG!